piątek, 19 grudnia 2014

Test frugo

Pierwszy test jaki opiszę to, będzie dotyczył trzech smaków lemoniady Frugo. Pierwsza rzecz jaką zwraca moją uwagę, jest wygląd puszki z wizerunkiem ludzkiej czaszki(głowy).

Zielona lemoniada frugo po przelaniu do szklanki ukazuje nam intensywny zielony kolor. Natomiast zapach ogórka mnie mocno zniechęcał do spróbowania. Smak jak dla mnie nie za dobry, lekko wyczuwalna kwaskowatość i ten ogórek psujący wszystko.

Skład: Woda, cukier, zagęszczony sok jabłkowy (5%), zagęszczony sok cytrynowy (1,5%), regulator kwasowości: kwas cytrynowy; zagęszczony sok z ogórka (0,5%), aromat, przeciwutleniacz: kwas askorbinowy; stabilizatory: guma arabska, estry glicerolu i żywicy roślinnej, pektyny; barwniki: kompleksy miedziowe chlorofili i chlorofilin, karoteny.

Później zagościł u mnie frugo w kolorze niebieskim i tak samo jak przy poprzedniku kolor jest wyrazisty. Tutaj już jest lepiej wyczuwam tutaj jakiś smak podobny do lemoniady, którą robiłem z YouTuberem Ogińskim. Na drugim planie wyczuwam lekki posmak owoców leśnych, jednak nie jest to coś do czego chciałbym wracać.

Skład:  Woda, cukier, zagęszczony sok jabłkowy (4,7%), zagęszczony sok cytrynowy (2,0%), regulator kwasowości: kwas cytrynowy; aromat, zagęszczony sok z czarnej porzeczki (0,1%), zagęszczony sok z borówek (0,1%), zagęszczony sok z malin (0,1%), stabilizatory: guma arabska, estry glicerolu i żywicy roślinnej, pektyny; barwnik: błękit brylantowy FCF.

Ostanie frugo żółte, wypada najlepiej smak, jest lekko kwaskowe i to z całej trójki jest najlepsze, chodź też nie zachwyca, bardziej przypomina mi lekko cytrynowo-limonkowy niegazowany napój niż lemoniadę jaką znam.

Skład: Woda, cukier, zagęszczony sok cytrynowy (5,61%), zagęszczony sok pomarańczowy (1,87%), zagęszczony sok z limonki (0,51%), przeciwutleniacz: kwas askorbinowy; kwas: kwas cytrynowy; naturalny aromat, stabilizator: mączka chleba świętojańskiego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz